Wielkanocny wianek inaczej:)

Dzień dobry 😀

 

Coś mi ostatnio nie idzie w robótkowym świecie, chęci brak i siły gdzieś odeszły a o wenie nie wspomnę😂

Sierpień zleciał mi w expresowym tempie, mnóstwo pracy w pracy, dyżury po 24h (z powodu braku personelu) skutecznie odebrały mi siły witalne i jedyne o czym marzyłam po powrocie z pracy to poleżeć odpocząć i zebrać się w następny dzień do pracy.

Na szczęście ja już prawie na walizkach, od jutra zaczynam 10 dniowy wyjazdowy urlop z czego się bardzo cieszę:))) 

 

 Zanim jednak wyjadę to zaprezentuję Wam prace którą przygotowałam dla Małgosi na blogową zabawę Pascha 2022-2023.

 

W ramach pozbycia się resztek sznurków z których robiłam koszyki wykonałam wieniec na styropianowej bazie.

 Szydło poszło w ruch i powstała całkiem przyjemna ozdoba wielkanocna😍

Całość  udekorowałam jajem w kordonkowej koszulce, zającem i kwiatami z gipsu własnoręcznie wykonanymi przy pomocy foremek.

Jak Wam się Kochane podoba taki wielkanocny wieniec w pastelowych barwach?

I jeszcze banerek zabawy, żeby tradycji stało się za dość;)

 

Na koniec, chciałam bardzo serdecznie podziękować Danusi

 z bloga Skrawek Tęczy za przecudną poduchę z Pepą😍

 

 Zamówiłam taką podusię dla mojej wnuczki która jest wielką miłośniczką tej uroczej świnki

Danusia spisała się na medal, dla mnie jest Mistrzynią i maszyna do szycia nie ma dla niej żadnych tajemnic.

 Jej poduchy i pościele dla dzieci są wyjątkowe i bardzo starannie wykonane, radosne z mnóstwem aplikacji i ozdób. Pościel z imieniem Maja którą też od Danusi nabyłam ma już przeszło dwa lata i jak to przy dziecku jest prana bardzo często a wszystko wygląda tak jak nowe:)

Wraz z poduchą otrzymałam od Danusi upominek w postaci pięknego zestawu kwiatów do scrapbokingu, koronek i przydaśków

 

Danusiu Kochana jeszcze raz, serdecznie dziękuję💖😘

 

Gapa ze mnie wielka, nie zrobiłam zdjęcia poduchy i prezentu jaki otrzymałam:(

 Poniżej zamieszczam fotkę mojej wnusi w towarzystwie Pepy i zapraszam na blog Danusi gdzie dokładnie zobaczycie jak ślicznie podusia została uszyta.

 Moja 2,5 letnia Majka oszalała na widok takiej Pepy, zgarnęła poduchę do swojego "dużego" już łóżeczka i teraz śpi w towarzystwie Pepy i jej braciszka 😀

Dziękuję pięknie za wszystkie komentarze, pozdrawiam serdecznie i pięknych dni życzę 😘

 

Ania.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Choinka 2022 Sierpień:)

Dzień dobry Kochani😀

 

Po ulewnych deszczach i burzy wreszcie jest czym oddychać:)

Czy Wam też upały i duchota jaka ostatnio panowała nie pozwala normalnie funkcjonować?

 Ja jestem ugotowana w taką pogodę i jedyne na co mam ochotę to leżeć pod wentylatorem, zajadać zimnego arbuza i sączyć mrożoną kawę 😂

Lubię takie klimaty ale tylko i wyłącznie na urlopie i bardzo się cieszę, że te pustynne powietrze już się skończyło!

 

W dzisiejszym poście kolejna moja ulubiona zabawa

 Xgalaktyczna Choinka 2022😍

Dla Kasi przygotowałam karteczkę z haftem uroczej dziewuszki. 

Prosta nieprzeładowana ozdobami karteczka, dodałam jedynie mały dzwoneczek i sznurek w biało czerwonym kolorze:)

Bardzo lubię robić zdjęcia moich prac w plenerze, natura to najlepszy plan zdjęciowy i dlatego też moją karteczkę zabrałam na spacer do parku😀 

I jeszcze banerek zabawy żeby wszystko było tak jak należy😀

 

 

Dziękuję pięknie za obecność i wszystkie komentarze💖

 Dzięki Wam ten blog ma szansę istnieć dalej. Jesteście moją siłą napędową i mobilizujecie mnie do działania !

Pozdrowienia serdeczne zasyłam, miłej niedzieli i całego tygodnia życzę:)

 

Buziaki😘

 

Ania. 

Rękodzieło i przysłowia- sierpień:)

Dzień dobry😀

 

W zeszłym miesiącu poszłam na łatwiznę i trzy zabawy załatwiłam za jednym razem tzn. jedną pracą, w sierpniu wszystko będzie jak należy:)))

Sierpień rozpoczynam zabawą u Splocika - Rękodzieło i przysłowia😍

 W tym miesiącu Organizatorka uraczyła nas takimi oto przysłowiami:

1. Kto wełny szuka wraca ostrzyżony.

2. Ile kto ma cierpliwości, tyle mądrości.

 

Lubię tą zabawę, jest ciekawa i można puścić wodze fantazji w wykonywaniu prac w różnej technice, to coś dla mnie bo ja to taki niespokojny 'duch robótkowy' 

Dzisiaj praca szydełkowa, ponieważ wybrałam przysłowie nr. 1 a z niego słowo wełna.

 Szydełko nie jest dla mnie nowością ale po raz pierwszy robiłam siatkę na zakupy na szydełku. Jakoś nigdy nie miałam potrzeby i okazji takowej heklować, no ale czego się nie robi dla własnej mamci!!!💖

A mamcia chciała taką właśnie siatkę, bo Halina z 4 piętra taką ma i Ona też by taką chciała!

Rozbroiła mnie tym życzeniem na maxa, musiałam zabrać się za siatkę. Dobrze, że wzorek bardzo prosty składający się z łańcuszka i półsłupków więc problemu z Paryżanką nie było😉😂

Poszperałam trochę w necie żeby mieć ogląd sprawy i zobaczyć jak ta siatka o wdzięcznej i bardzo eleganckiej nazwie wygląda, zabijcie mnie ...ale nie miałam zielonego pojęcia, że to TA siatka znana z lat młodości!

 Nosiło się takie ażurowe siatki na zakupy w latach jak jeszcze nie znano plastikowego szaleństw zwanego reklamówką;)

Tadamm ...przedstawiam Wam moją siatkę w kolorze bzu, znaną jako Paryżanka!

 

Jak zawsze zostawiam banerek dla jasności sprawy.

 

Dziękuję Wam pięknie Kochane za wyjaśnienia związane z komentarzami, już temat jakoś ogarnęłam chociaż jestem laik w tematach komputrowo -blogowych taki że aż wstyd😂

 

Miłego i słonecznego weekendu życzę!

 Dla tych szczęściarzy co na urlopie, cudownnnych wrażeń urlopowych, ładujcie akumulatorki 😊 

Buziaki 😘

Ania.