Dobry wieczór :)
Brrr....zimno się zrobiło za oknem, a ja przychodzę dzisiaj do Was z woreczkiem w słonecznym kolorze😀
Kto mnie zna ten wie, że bardzo lubię takie własnoręcznie uszyte i ozdobione woreczki.
Przed każdymi świętami staram się wyszykować kilka takich tematycznych woreczków, ten będzie dla mojej kochanej mamci 💖💖💖
Jako że zbliżają się Święta Wielkanocne, na woreczku pojawiły się kurczaki.
Kilka krzyżyków, ozdobne koronki i żółta bawełna w kropeczki dopełniły całości.
Niestety zdjęcia trochę kiepskiej jakości z powodu szarugi za oknem;(
Bardzo chciałam żeby woreczek był dopracowany na maxa! Wymyśliłam sobie, że będzie dwustronny i ściągany na dwa sznureczki..ojjj....ile mnie to nerwów kosztowało😅
Za sprawą mojej starej maszyny do szycia, która dzisiaj oszalała i co chwilę jakieś psikusy mi sprawiała mam kilkanaście siwych włosów więcej na głowie!
Nawet pochłonięcie całej tabliczki czekolady nie pomogło i moich skołatanych nerwów nie uspokoiło;)
W bioderka znowu pójdzie .....hihi.
Woreczek zgłaszam do zabawy Kolorowy rok .
Organizatorka zabawy, Kasia z bloga Krzyżykowe Szaleństwo w trzecim wyzwaniu postawiła na kolor żółty💛
To już wszystko na dzisiaj...
Pozdrowienia słoneczne zasyłam, dziękuję pięknie za każde słowo które u mnie zostawiacie😍
Miłego weekendu Kochani życzę:)
Buziaki😘
Ania.
Bardzo słoneczne kurczaczki na poprawę nastroju w tą pogodę...i one chyba też szukają już tej spragnionej wiosny w źdźbłach trawy ! A ten woreczek to mistrzostwo świata, dopracowany w każdym szczególe 🥰
OdpowiedzUsuńZa oknem faktycznie zimno, a u Ciebie żółto i słonecznie:) Cudny woreczek stworzyłaś. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowny woreczek, pełen nadzieji, słońca.Czekolada ma magnez ,bardzo potrzebny więc jest dobrze.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękny woreczek, taki żółciutki jak moje krokusy w tym roku :)
OdpowiedzUsuńMilá Ania,
OdpowiedzUsuńvrecko je kúzelné a má krásne farby i výšivku. Verím, že poteší.
Prajem krásny víkend,
A.
Aniu jak dla mnie jest bomba. Wszystko mi się w tym woreczku podoba. To świetny pomysł na zagospodarowanie haftu, który jest super w te kurczaki. Sam woreczek też Ci wyszedł rewelacyjnie , zwłaszcza że bardzo lubie wszystkie materiały w kropeczki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mega woreczek ze ślicznym haftem. Normalnie aż zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Aniu, ten słoneczny wielkanocny woreczek jest cudny, A czekolada jest dobra na wszystko:)
OdpowiedzUsuńUściski.
Aniu, warto było się trochę podenerwować przy maszynie, a czekoladka chyba jednak spełniła swoje zadanie, bo woreczek wygląda fantastycznie, śliczny jest :)
OdpowiedzUsuńCudowny woreczek ,hafcić potrafię niestety z maszyną jakoś nie mogę się zaprzyjaźnić🥴
OdpowiedzUsuńNo Kochana poszalałaś !
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie odszyłaś worezek, perfekcja w każdym calu, bardzo mi się podoba.
Do tego ten hafcik kurczaczkowy zachwyca wykonaniem:)
Zauważyłam tam jeszcze te słodkie urocze, szydełkowe jajuszka...mam podobne ;)
Uściski Kochana.
K.
Super woreczek, a haft iście wiosenny. Pięknie go wykończyłaś z dbałością o każdy szczegół. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńZachwycająca praca;) Podziwiam i troszkę zazdroszczę Twoich umiejętności szycia na maszynie. To takie moje małe, niespełnione marzenie;) pozdrawiam Sylwia
OdpowiedzUsuńBardzo ładny woreczek, widać jak starannie wykonany pomimo zszarganych nerwów, napewno uraduje serce Twojej mamy 🥰
OdpowiedzUsuńJejku, jaki śliczny woreczek! W kropeczki, z hafcikiem, idealny dla Mamy :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny woreczek
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik. Kurczaczki jak żywe. Pozdrawiam :).
OdpowiedzUsuńCudowny woreczek.Kocham takie ozdoby! Niestety mam dwie lewe ręce do maszyny, a szycia ręcznego też nie lubię.
OdpowiedzUsuń