piątek, 12 kwietnia 2019

Zając w bratkach i nie tylko .

Witajcie :}

Święta Wielkanocne nie należą do moich ulubionych ,
 ale zawsze coś tam tematycznego do ozdoby sobie zmajstruje .

W tym roku wyszykowałam sobie zająca , taki śmieszny szaraczek
 w żółte kropeczki ozdobiony różową kokardą .
 Jest dosyć duży i chyba trafi na poduchę , sama jeszcze nie wiem co z nim zrobię  : D
Na razie obfociłam gościa w ogrodowych bratkach .
***
W moich prywatnych magazynach na strychu , znałam drewniane ażurkowe jajo 
i zrobiłam z niego zawieszkę .

Jajo pomalowałam białą farbą , tył podkleiłam papierem w biało - zieloną kratkę,
 dodałam kilka kwiatków zrobionych z foamiranu .
Kokardka , listki i zielona rafia dopełniła całości .
Moje skalniaki  które już kwieciem w pięknym chabrowym kolorze
  się obsypały i pozowały razem z jajem do zdjęć : D

Zrobiłam jeszcze kilka karteczek , ale to już w następnym poście .

***

Kochane jestem Wam winna zdjęcie metryczki z poprzedniego postu .
 Tak wygląda w pełnej krasie , w ramce z koroneczką i różowym passe - partout :D
 Hafcik troszkę niewymiarowy , a wiec miałam problem z doborem ramki 
...jedna za mała , druga za duża ...
No tak to już jest , jak się wzorek nieumiejętnie rozplanuje :D
***

Mam nadzieję , że Was nie zanudziłam tym przydługim postem ?

Pozdrowienia cieplutkie zasyłam , 
miłego i słonecznego weekendu życzę:}
Ania.

 Cieszę się bardzo , że do mnie zaglądacie 
i miłe słówko zostawiacie  .
DZIĘKUJĘ :*