czwartek, 28 maja 2020

Wielka niespodzianka od Justynki:) Zabawa Wielkanocna maj.

Dzień dobry kochani:)

Koniec miesiąca zbliża się nieubłaganie, a ja mam straszne tyły we wszystkim ;( Tak jakoś czas mi przez palce przelatuje, weny u mnie jak na lekarstwo...przegapiłam maj w każdym temacie!
 Uwierzcie mi kochane, wstyd mi bardzo. Tyle prac rozpoczętych, tyle pomysłów w głowie...i co z tego jak nic nie skończone.
 Coś mi się  wydaję, że  przesilenie wiosenne mnie dopadło z opóżnieniem, inaczej zwane leniem okrutnym;))) 

Do pionu postawiły mnie zabawy w których biorę udział, dzisiaj praca Wielkanocna i banerek dla porządku sprawy:)

 Dla Małgosi z bloga The Primitive Moon , w tym miesiącu przygotowałam jajka na piku w szydełkowych ubrankach ozdobione kwiatkami z foamiranu :) 
W tej zabawie robimy ozdoby wielkanocne w różnej technice, pełna dowolność ...co komu w duszy gra!

Plastikowe jajeczka ubrałam w kordonek, dodałam koronkę i wyszło takie cuś;))) Szału nie ma, ale ozdoba Wielkanocna jest;D
***
Druga część mojego postu wywołała u mnie wielkie WOW z łezką w oku ze wzruszenia !
 Sprawczynią moich łez radości jest Justynka z bloga Wielkie Małe Pasje:)

 A było to tak...

Pewnego dnia otrzymałam wiadomość od Justynki z zapytaniem, Aniu mogę Ci przysłać paczuszkę, jeśli tak to proszę o adres. 
Moje zdziwienie było tak wielkie, że z niedowierzaniem zapytałam...dla mnie paczuszkę? To chyba jakaś pomyłka, nie brałam udziału w żadnej zabawie , wymiance i na pewno mnie z kimś pomyliłaś ?
 Odpowiedż Justynki wprawiła mnie w osłupienie " tak Aniu dla Ciebie, wiem gdzie pracujesz i chciałam Ci zrobić przyjemność w tym trudnym dla nas wszystkich czasie":)
Ahh...nawet sobie nie wyobrażacie jak bardzo się ucieszyłam, z tego że ta przemiła osóbka, którą znam z bloga i z fb pomyślała o mnie i postanowiła mi sprawić tyle radości <3 

Justynko kochana najpiękniej jak potrafię ...
dziękuję Ci serdecznie za śliczne podarki i Twoje dobre serce które mi okazałaś :* !!!
 Dzięki Tobie, potwierdziła się moja wiara w  bezinteresownych ludzi o wielkim sercu <3<3<3

 W wielkiej paczce znalazłam śliczną szkatułkę ozdobioną makami i do kompletu drewnianą zakładkę:)
 Ogromny motek pięknego sznurka w jasnym kolorze z dodatkiem srebrnej nitki, coś pysznego słodkiego :)
 Dwie cudne lalki skarpeciarki, którymi zachwycałam się blogu Justynki:)
 Mały aniołek i pszczółka, są perfekcyjnie wykonane i mają mnóstwo pięknych detali ...nawet skrzydełka mają!:)
 Wszystkie prezenty oglądałam , dotykałam po 10x z radością i wzruszeniem ! 
No same powiedzcie kochane, czy te lalunie nie są cudne..? 
Aniołek jest dla mnie, a pszczółka Maja dla mojej wnusi Majeczki:)
Każdy prezent był pięknie zapakowany i ozdobiony wstążeczką:)

***
Bardzo dziękuję Wam wszystkim, za odwiedziny i każde słowo zostawione w komentarzu :) 
Bez  waszej obecności nie było by mnie tutaj.

Mnóstwo serdeczności zasyłam, trzymajcie się zdrowo:*

Ania.