niedziela, 25 października 2020

Choinka 2020 pażdziernik

Dzień dobry kochani ::)

Nie wiem jak Wam, ale mnie jakoś ostatnio ciężko zabrać się za pisanie, jakieś jesienne lenistwo mnie dopadło. To wszystko co się ostatnio dzieje, ze zdwojoną siłą zabiera mi skutecznie radość. W pracy ogólne szaleństwo... troska i strach o zdrowie swoje i najbliższych... i ta niepewność, a o dziwnych i kontrowersyjnych ustawach TK lepiej nie mówić! Zastanawiam się  jak długo jeszcze???:(

Zawsze byłam optymistycznie nastawioną do życia osobą, ale nawet dla mnie jest tego wszystkiego za dużo. Ja wiem, że nie mamy za bardzo na to wszystko wpływu, więc staram się dzielnie stawiać temu wszystkiemu czoła.

 Nie poddawać i uśmiechać się mimo wszystko !:))) 


 Dobrze, że są zabawy blogowe które skutecznie stawiają mnie do pionu. Dacie wiarę, że jeszcze tylko listopad, grudzień i przyjdzie nam kończyć nasze krzyżykowe szaleństwa? Osobiście czuję wielki sentyment do tej  choinkowej zabawy, bo od niej wszystko się zaczęło i będzie mi jej bardzo brakować:(

 Tak tak, to od tej zabawy zaczęła się moja piękna przygoda z blogiem <3

Obowiązkowo banerek:)

W tym miesiącu przygotowałam hafcik, który będzie ozdabiał świąteczną poduchę, taki mam plan, a co z tego wyjdzie zobaczymy.

Przyznaję się szczerze, mam słabość do poduszek z haftem i bardzo lubię je szyć.

 Wyszukam tylko odpowiedni kolor bawełny i na pewno pochwalę się Wam moją podusią:)





***

Pięknie dziękuję za każdy komentarz pozostawiony pod moimi pracami, cieszy mnie to niezmiennie i dodaje skrzydeł:) 


Dbajcie o siebie i trzymajcie się zdrowo!

Miłej niedzieli kochani życzę:)))

 

Ania.



 

 

 

17 komentarzy:

  1. Alez przesłodki hafcik Aniu u Ciebie, prześliczny :) Oj poducha będzie cudna :) Pozdrowionka gorące :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny haft, wesolutki. Będzie ładna, świąteczna podusia.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny wzorek wyszyłaś. Elfik ma super rumieńce :).

    Może będzie kolejna edycja zabawy :).

    OdpowiedzUsuń
  4. Aniu i mnie to wszystko przytłacza, chyba za dużo wszystkiego naraz. I zgadzam się - dobrze, że mamy blogi, ponieważ dzięki temu można trochę zapomnieć, odreagować i zmobilizować się :)). Haft jest piękny! Jaki radosny ten elfik :). Już czekan na podusię z jego motywem :). Buziaki kochana!

    OdpowiedzUsuń
  5. Aniu, jaki śliczny ten zimowy elfik. Ciekawe co tez niesie w tej wielkiej paczce:)
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczny haft a poducha będzie przepiękna.
    Ja staram sie nie zagłębiać w to na co nie mam wpływu i nie nakręcić sie zbyt bardzo, jestem pełna optymizmu i tego życzę Tobie również.

    OdpowiedzUsuń
  7. Prześliczny hafcik! Poducha na bank będzie piękna:)
    Uściski:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Milý vianočný motív, bude to krásny vankúš :-)
    Pozdravujem,
    A.

    OdpowiedzUsuń
  9. Przesympatyczny elfik, Aniu!!
    Będzie cudna podusia :-))
    Serdeczności wieczorne :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Poduszka z takim haftem będzie piękna bo hafcik przecudnej urody. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  11. Aniu jest cudnie , hafcik piękny a na podusi będzie wyglądał extra!! Głowa do góry będzie dobrze trzeba myśleć pozytywnie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Jaki uroczy skrzacik!:) Masz rację, nie można się poddawać złemu nastrojowi!:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Hafcik jest przesłodki więc czekam na podusię :)
    Kochana, trzymaj się!

    OdpowiedzUsuń
  14. Aniu! Rewelacyjny skrzat! Już nie moge się doczekać aż pokażesz gotową poduche :-)
    Uściski :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jaki piękny hafcik! Ciekawa jest jak będzie się prezentować na podusi😍
    Wszystkiego dobrego!

    OdpowiedzUsuń
  16. Aniu...ja tam jestem wręcz pewna, że nie dasz się marazmowi i smutkowi.
    Zbyt pozytywną osobą jesteś a poza tym, kto innych wesprze tak dobrze w smutku
    niż Ty i Twoja pogoda ducha :)
    skrzacik cudny jest i oczywiście czekam z utęsknieniem aż go oprawisz
    tak pięknie,jak tylko Ty potrafisz:)
    Uściski Kochana słoneczne.
    K.

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczny elfik 😊
    Mnie ten rok psychicznie wykańcza mimo iż ja jestem na urlopie wychowawczym. Wypłaty brak a jeszcze męża firma chyba nie udźwignie spadków obrotu przez pandemię więc chyba pozostanie szukanie czegoś innego a i ja chyba będę musiała wrócić do pracy.

    OdpowiedzUsuń