Choinka 2019 Maj

Dzień dobry :}

Maj powoli się kończy , więc najwyższa pora zaprezentować pracę którą wykonałam na zabawę u Kasi  - Choinka 2019 .

Szału nie ma ...coś w tym miesiącu zaspałam , tak mi jakoś ten deszczowy maj przez palce przeleciał , weny i pomysłów chwilowo brak :D 

Mały i prosty hafcik gwiazdek oprawiłam w filc w kształcie rękawiczek , które wykończyłam białym futerkiem .

Powstała para rękawiczek połączona sznureczkiem . 

Zawieszka może mało świąteczna , ale są rękawiczki i gwiazdki - więc jest zima :}

A jak jest zima , to są Święta BN ...hihi...mam nadzieję , że Kasia pracę zaliczy.

Chyba każda z nas takie rękawiczki na sznurku z czasów dzieciństwa pamięta  i powiedzcie same czy to nie było wygodne rozwiązanie ???

Przynajmniej człowiek nie gubił rękawiczek :D

 ***

Zdjęcia zrobione w ogrodzie , w otoczeniu iglaków i promieni słońca które w końcu pięknie zaświeciło .

 

Kochane , miłego i słonecznego dnia życzę i

pięknie dziękuję za wizyty w moich skromnych progach.

Niech jutrzejszy dzień przyniesie Wam dużo radości i niezapomnianych wrażeń :}

Pozdrawiam słonecznie :*

Ania.

Komunijna torebuszka .

Witam słonecznie !

Ostatnie dni mocno dały mi się we znaki , deszcz zimno i widoku na lepsze nie było . W taką smętną pogodę nawet z domu nie chciało się wychodzić , a co dopiero 

" myśleć pozytywnie " 

Różne problemy rosły jak przysłowiowe grzyby po deszczu, ludzie też troszkę mi dokuczyli ...ehh życie , na to sposobu nie ma .

Na szczęście słoneczko zaświeciło i mam nadzieję , że będzie już tylko lepiej :D

***

Dzisiaj chciałam Wam pokazać torebeczkę komunijną  zrobioną na zamówienie . A żeby było ciekawiej to musiałam wykonać dwie identyczne torebuszki , dla dwóch przemiłych dam ...Mai i Hani :}

Dziewczynki zakolegowane z sobą bardzo i w tym samym dniu świętowały ten szczególny dzień . Wiec same rozumiecie , że nie musiało być identycznie w każdym calu.

Dawno takich rzeczy nie robiłam , ale podumałam pomyślałam i już miałam w głowie gotowy plan.

Mój wybór padł na szydełko i kordonek , była też opcja uszycia torebeczek ale moje zdolności maszynowe nie są aż tak duże . Co innego uszyć prostą poduszkę lub obszyć hafcik .

***

Do wykonania użyłam kordonka nr.8 białego , perłowego.

Zobaczcie same co wyszło z mojego " heklowania " :D 

***

 Torebeczka przybrała kształt woreczka , sakiewki .

 Została ozdobiona szydełkowymi kwiatuszkami i maleńkimi perełkowymi dodatkami .

 Do zamykania posłużyły dwie ozdobne tasiemki , poprzekładane na przemian na końcu których umieściłam takie same kwiatuszki jak są na torebce.

 Środek torebki uszyłam z białego materiału i ręcznie przyszyłam do całości .

 Wzór prosty , tylko  od góry jest ozdobna koronka , ale myślę że całość całkiem przyjemnie się prezentuje .

 Z tego co mi wiadomo  torebeczki się spodobały , a moje serducho się cieszy :}

Bardzo pięknie dziękuję za każde słowo :*

 jest mi ogromnie miło , że do mnie zaglądacie.

Bez Was, to nie miałoby  najmniejszego sensu .

Pozdrawiam słonecznie i wszystkiego pięknego Wam życzę :*

Ania.

W odcieniach różu .

Dzień dobry :}

Pogoda za oknem nas nie rozpieszcza , jest zimno i deszczowo a słońca jak na lekarstwo . A ja dla odmiany przychodzę do Was z czymś ciepłym i miłym , bo z tym właśnie kojarzy mi się poduszka i serce <3 

Haft ten zaczęłam przeszło rok temu , to były początki mojej miłości krzyżykowej . Wstyd się przyznać , ale znudziłam się nim szybko i powędrował nie skończony do szuflady :D 

Może zbyt monotonny i dosyć duży , jak na pierwsze igiełkowe zmagania ...sama nie wiem : ( 
 A może ze mnie taki niecierpliwy człowiek ??? 

W majówkę hafcik odkopałam , skończyłam i z wielką przyjemnością wkomponowałam go w poduchę .
***

Haft wykonałam na kanwie w kolorze ecru , muliną DMC w różnych odcieniach różu . Użyłam chyba wszystkich różowych pasemek muliny , jakie w domu posiadam :}

Od bladego różu po cukierkowy , na fuksji kończąc . Niestety pogoda nie jest odpowiednia na robienie zdjęć , więc tych moich różnorakich różowości nie widać tak bardzo jak bym chciała .

Do uszycia poduchy wykorzystałam kawałek bawełny w kolorze ecru , brzegi  wykończyłam zakładkową falbanką .

  Oczywiście nie byłabym sobą , gdybym nie ozdobiła podusi koroneczką i małym drewnianym serduszkiem...ehhh..znowu moja romantyczna natura wzięła górę :D

*** 

" Miłosna " podusia zajmie miejsce na mojej kanapie ,

taki właśnie prezent sobie zrobiłam dla poprawy nastroju :}

 

***

Dziękuję pięknie za każde miłe słówko zostawione u mnie, moje serducho się cieszy jak się czyta takie pochwały :}

Pozdrawiam Was bardzo cieplutko , życzę dużo słoneczka 

uśmiechu i mnóstwo weny twórczej .

Miłego weekendu kochane !!!

Ania :*

 

Relacja z warsztatów .

Witajcie  !!!

Majóweczka jeszcze w toku , pogoda dopisała i wcale nie było tak deszczowo i zimno jak nas straszono , przynajmniej u mnie .

Słońca było pod dostatkiem , co oczywiście wykorzystałam na maxa i z przyjemnością spędzałam czas na świeżym powietrzu .

Z grupą przyjaciół i w doborowym towarzystwie , oddawałam się moim ulubionym wycieczkom rowerowym .

Dla porządku ...kiełbaski z grila były i co nieco innego też :D ...jak na majówkę przystało ..hihi. 

Dzisiaj pogoda już marna więc można odpocząć i zabrać się za artystyczne zajęcia , może igiełką pomachać ?

A jak wasza majóweczka ? mam nadzieję , że też była udana .
 

***

W ostatnią sobotę kwietnia brałam udział w bardzo udanych warsztatach scrapbokingowych zorganizowanych przez Sklepik Gosi w Katowicach . Uwielbiam takie warsztatowe spotkania.

Robiłyśmy przepiękny balon i karteczkę , autorski projekt
 Kasi Nowak - Xgalaktyki z bloga
 " Tam gdzie spadają anioły "

Warsztaty bardzo profesjonalnie i w cudnej , przyjaznej atmosferze prowadziła oczywiście Kasia :}

Mojej pracy daleko do orginału , ale starałam się bardzo .

Zobaczcie proszę co udało mi się zmajstrować .

I jeszcze zbliżenie na karteczkę z balonem 

Powiem Wam ,że wszystko jest tak pięknie przez Kasię zaprojektowane że zdjęcia absolutnie nie oddają uroku tej pracy.

Mam na myśli orginał oczywiście , a nie mój balonik :D

Pracy było co niemiara , chwilami czułam się jakbym składała statek kosmiczny .
Tyle wycinania , sklejania i ozdabiania , na bogato :}
Czego tam nie ma , przeróżne skrapki ,koroneczki falbaneczki , pomponiki i przepiękne kwiaty !!!

 Całe szczęście , że prowadząca służyła dobrymi radami , pomocną dłonią i morzem  cierpliwości  !!!

Dziękuję Kasiu :*

***

Kochane zachęcam Was bardzo serdecznie do udziału w różnych warsztatach , można się dużo nauczyć ,
 poznać zakręcone artystycznie osóbki i mieć mnóstwo radości . 

A co najważniejsze ... to czas tylko dla Was , a to bardzo ważne .

Pozdrawiam cieplutko i dużo słonka Wam życzę  :*

Ania .

Choinka 2019 kwiecień .

Dzień dobry :}

Rzutem na taśmę i prawie w ostatniej chwili , bo koniec miesiąca tuż tuż ...a swoją drogą to czas tak szybko leci : D

Dzisiaj chciałam Wam pokazać hafcik który przygotowałam na zabawę choinkową u Kasi - Xgalaktyki 

***

Prezentuję sam hafcik , bo jeszcze nie wiem co z nim zrobię .

 Może trafi na karteczkę , a może powstanie z niego zawieszka ???

Do świąt jeszcze sporo czasu , na razie hafcik trafi do szuflady :D

Takie małe szare maleństwo w czerwonej czapeczce , wzorek znaleziony gdzieś w otmętach netu ;}

***

Kochani majóweczka przed nami , ale pogoda coś figla nam płata .

Tyle planów rowerowo - grilowych człowiek sobie zrobił i cieszył się jak dziecko , że w słoneczku sobie odpocznie w gronie rodziny i przyjaciół .

Mam cichą nadzieję , że pogoda jeszcze się poprawi i znowu zrobi się ciepło . W razie czego to mam swój plan awaryjny , zakopać się w fotelu z dobrą książką i kubkiem dobrej kawy i za igiełkę złapać od czasu do czasu :D

Pozdrawiam serdecznie i słonecznej majowej pogody Wam życzę 

Uściski zasyłam Ania :*

   

Słodkości .

Witam kochani :}

Święta Święta i po Świętach ...

Mam nadzieję , że miło upłynął Wam ten świąteczny czas ? 

Wybaczcie mi proszę moją dosyć długą nieobecność w blogowym świecie , ale w całości pochłonęły mnie różne przygotowania ...nie tylko świąteczne . Obiecuję nadrobić ten czas i pobuszować po Waszych blogach , zupełnie nie wiem co się tam dzieje ?

***

Moje Święta w tym roku były nadzwyczajne i baaardzo uroczyste , a ja ten post piszę w mojej nowej życiowej roli ...roli teściowej:D

I tak sobie myślę...hmm jedno dziecko mniej ? ,
 albo jedno dziecko więcej...pewnie więcej :} Cieszę się bardzo !!!

***

Dzisiaj chciałam Wam pokazać babeczkę , wiem że wypieków po świętach każdy ma po " kokardę " ale moja babeczka w boczki nie pójdzie ...to wiem na pewno !

Ten mały hafcik znalazł sobie miejsce na lodówce , 
zrobiłam z niego ozdobny magnesik .

Do wykonania użyłam kanwy plastikowej , tył podkleiłam białym filcem i klejem na gorąco przykleiłam magnes . 

Pierwszy raz takie cosik robiłam ,  mam nadzieję że cała ta misterna konstrukcja się nie rozpadnie : D

 

Tak prezentuje się mój nowy nabytek w towarzystwie magnesowym .

***

 

Jako  że już po świętach i moje karteczki z hafcikami pofrunęły do dwóch wyjątkowych i bardzo bliskich mi osób ,
 mogę Wam je zaprezentować :}

Mam nadzieję ,że karteczki wraz małymi prezencikami umiliły moim przyjaciółkom świąteczny czas . 

W następnym poście też będzie o świętach , ale tych zimowych .

Koniec miesiąca już blisko , najwyższy czas żeby coś na zabawę choinkową u Kasi - Xgalaktyki pokazać :}

Pozdrawiam serdecznie i dużo dobrego Wam życzę.

Słoneczka , uśmiechu i nieustającej weny twórczej.

Uściski :*

 

Ania .

 

 

Zając w bratkach i nie tylko .

Witajcie :}

Święta Wielkanocne nie należą do moich ulubionych ,
 ale zawsze coś tam tematycznego do ozdoby sobie zmajstruje .

W tym roku wyszykowałam sobie zająca , taki śmieszny szaraczek
 w żółte kropeczki ozdobiony różową kokardą .
 Jest dosyć duży i chyba trafi na poduchę , sama jeszcze nie wiem co z nim zrobię  : D

Na razie obfociłam gościa w ogrodowych bratkach .

***

W moich prywatnych magazynach na strychu , znałam drewniane ażurkowe jajo 
i zrobiłam z niego zawieszkę .

Jajo pomalowałam białą farbą , tył podkleiłam papierem w biało - zieloną kratkę,
 dodałam kilka kwiatków zrobionych z foamiranu .

Kokardka , listki i zielona rafia dopełniła całości .

Moje skalniaki  które już kwieciem w pięknym chabrowym kolorze
  się obsypały i pozowały razem z jajem do zdjęć : D

 

Zrobiłam jeszcze kilka karteczek , ale to już w następnym poście .

***

Kochane jestem Wam winna zdjęcie metryczki z poprzedniego postu .
 Tak wygląda w pełnej krasie , w ramce z koroneczką i różowym passe - partout :D

 Hafcik troszkę niewymiarowy , a wiec miałam problem z doborem ramki 
...jedna za mała , druga za duża ...

No tak to już jest , jak się wzorek nieumiejętnie rozplanuje :D

***

Mam nadzieję , że Was nie zanudziłam tym przydługim postem ?

Pozdrowienia cieplutkie zasyłam , 

miłego i słonecznego weekendu życzę:}

Ania.

 Cieszę się bardzo , że do mnie zaglądacie 

i miłe słówko zostawiacie  .

DZIĘKUJĘ :*